ZAMKNIJ ZAMKNIJ

Czy pulsoksymetr jest dla Ciebie? Tak, jeśli chcesz wiedzieć, czy Twoja wydolność oddechowa jest prawidłowa. To nieduże urządzenia jest szczególnie cenne w czasach pandemii COVID-19, a o konieczności jego posiadania mówi coraz więcej specjalistów. Sprawdź, jakie zalety wynikają z samokontroli wykonanej za pomocą pulsoksymetru!

Jeszcze jakiś czas temu po pulsoksymetry sięgały wyłącznie te osoby, które zmagały się z trwałą niewydolnością oddechową, w tym chorzy na mukowiscydozę, choroby układu sercowo-naczyniowego, czy też starsi pacjenci cierpiący na różne choroby przewlekłe. Pulsoksymetry są także niezbędnym wyposażeniem karetek oraz szpitali. Urządzenia stacjonarne oprócz możliwości weryfikacji saturacji u chorych mogą także sprawdzać inne parametry. A dlaczego coraz więcej osób sięga po przenośne pulsoksymetry napalcowe?

Aktualnie w pulsoksymetry wyposażają się również zakażeni COVID-19, którzy za pomocą tego niewielkiego urządzenia mogą wykonać badanie w domu, a czasem uniknąć dzięki temu hospitalizacji.

Pulsoksymetry w wielu przypadkach mogą uratować chorego przed istotnymi zmianami zachodzącymi w jego organizmie. Sprawdź, dlaczego warto je stosować i jak poprawnie wykonywać badanie w domu!

 

Po pierwsze – diagnostyka u chorych na COVID-19

Pandemia koronawirusa nie zdaje się nas opuszczać. Wręcz przeciwnie chorych wciąż przybywa, podobnie, jak przypadków śmiertelnych zakażenia. O ile jednak, osoby hospitalizowane, w ciężkim stanie, nie mogą zbytnio wpłynąć na rozwój koronawirusa, o tyle te, przechodzące go dość łagodnie mogą przeprowadzać badanie samokontrolujące stan zdrowia w domu.

I właśnie do tego służy pulsoksymetr, który zakłada się na palec, a następnie odczytuje wynik. Pulsoksymetr podaje wynik w % co oznacza, że określa właśnie w ten sposób stopień nasycenia hemoglobiny tlenem. Chory odczytując taki wynik wie, czy jego saturacja jest na prawidłowym poziomie, czy może nie spada poniżej normy.

Warto podkreślić, że prawidłowy poziom natlenienia to od 95 do 99%.

W przypadku, gdyby procent natlenienia był niższy należy niezwłocznie powtórzyć badanie, a następnie zgłosić się do lekarza, który na podstawie wywiadu zweryfikuje czy konieczne jest wezwanie pogotowia ratunkowego.

Domowa diagnostyka z użyciem pulsoksymetru ma szczególne znacznie przy zarażeniach COVID-19. Jak się bowiem okazuje, wielu z pacjentów hospitalizowanych w szpitalach, miało problem z saturacją jednak nie wykazywało duszności. Przyzwyczajeni do funkcjonowania z niedotlenieniem normalnie pracowali lub przebywali w domu, kiedy jednak zostawali przyjęci do szpitala to ich stan okazywał się już bardzo ciężki.

Takim sytuacjom naprawdę można zapobiec, weryfikując na bieżąco swój stan zdrowia.

wlaczony pulsoksymetr ktory pokazuje wynik poprzedniego badania

Dokładne szacowanie stanu zakażenia COVID-19

 Aktualnie lekarze wskazują na 3 znane im etapy zarażenia się COVID-19. Należy w nich wyróżnić:

Objawy wstępne, charakterystyczne dla zakażenia, czyli np. ból gardła, utrata węchu, smaku, kaszel,
Wiremię, czyli namnażanie się wirusa, w tym coraz gorsze samopoczucie i pierwsze duszności,
Burzę immunologiczną, stan w którym organizm zakażonego zaczyna atakować własne tkanki, to właśnie zwiększona ilość cytokin i dezorientacja organizmu stała się najczęstszym powodem zgonów w COVID-19.
Jeśli zatem saturacja zaczyna spadać do poziomu poniżej 95% to znak, że pacjent wchodzi na drugi poziom zakażenia. Należy wówczas niezwłocznie skontaktować się z lekarzem, by uniknąć pogorszenia się stanu zdrowia lub przejść pod ścisłą kontrolę służby zdrowia.

Aby samodzielna kontrola saturacji miała jednak sens należy spełnić pewne warunki, przede wszystkim:

Mierzyć stan natlenienia organizmu przynajmniej 3 razy na dobę,
Wykonywać pomiar dopiero po kilku minutach spoczynku, nigdy nie po wysiłku,
Dokładnie umyć ręce i wysuszyć palce,
Przyjąć pozycję siedzącą podczas pomiaru,
Nie należy malować paznokci lub wykonywać pomiaru na palcu na którym jest bandaż.
Jeśli jesteś zakażony i wykonujesz codzienną saturację, to wiedz, że zaostrzenie się objawów COVID-19 najczęściej następuje mniej więcej między 7-9 dniem wystąpienia choroby. To wówczas dokładnie weryfikuj swój stan zdrowia.

 

Kiedy na pewno trzeba wykonać pomiar pulsoksymetrem?

Jeśli występują u Ciebie duszności, charakterystyczne złe samopoczucie, uczucie braku tchu lub zdecydowane zwiększenie liczby oddechów (norma to 17-20 oddechów na minutę).

Charakterystycznymi objawami niskiej saturacji i konieczności wykonania pomiaru będą również: zaburzenia świadomości, sinienie ust, wyziębienie dłoni lub stóp.

Nie czekaj, aż Twój stan jeszcze bardziej się pogorszy.

 

Badanie pulsu – sprawdzaj także w urządzeniu!

Niektóre z pulsoksymetrów oprócz weryfikowania samej saturacji posiadają także opcję kontrolną pulsu.

Przypomnijmy, że puls to nic innego, jak liczba wyczuwalnych uderzeń serca na minutę. Optymalnym będzie przedział 60-90/min.

Przy COVID-19 puls może zdecydowanie odbiegać od przyjętej normy. Z pewnością alarmującym wynikiem będzie puls w stanie spoczynku powyżej 100/min.

Jeśli przy pomocy jednego urządzenia mamy możliwość wykonania pomiaru także swojego pulsu to koniecznie należy z takiego ułatwienia skorzystać. Szczególnie starsi pacjenci mają wówczas zdecydowanie większą pewność, jak czuje się ich organizm.

Choć pulsoksymetry były stosowane głównie przez pracowników medycznych to dziś stają się rutynowym elementem wyposażenia u osób z COVID-19. O zaletach stosowania tego urządzenia mogą się jednak przekonać również osoby cierpiące na astmę, czy przewlekłą obturacyjną chorobę płuc. Pulsoksymetr możesz zakupić za nieduże pieniądze w każdej aptece, a jego stosowanie z pewnością nie sprawi Ci większych problemów. Skorzystaj z możliwości dokładnej samokontroli swojego stanu zdrowia i kup pulsoksymetr napalcowy. Dzięki niemu Twoje zdrowie będzie pod domową kontrolą.

Kredos doradza

Copyright © 2024 Kredos Sklep Medyczny