Na rynku dostępne są różne rodzaje nawilżaczy powietrza, dlatego często pojawiają się dylematy, który wybrać – nawilżacz ewaporacyjny czy ultradźwiękowy, a może parowy? Każde z tych urządzeń ma inny mechanizm pracy i tym samym charakteryzuje się innymi zaletami, ale również wadami. Który z nich będzie najlepszy?
Nawilżacz powietrza pomaga, ale czy też szkodzi?
Zanim zdecydujesz, czy lepiej wybrać nawilżacz powietrza ewaporacyjny czy ultradźwiękowy, przekonaj się, dlaczego właściwie go potrzebujesz oraz czy możesz nim zaszkodzić sobie i swoim bliskim. Optymalna wilgotność powietrza w mieszkaniu wynosi 40-60%. Nie najlepiej na nasz organizm wpływa powietrze zbyt suche, ale też zbyt wilgotne. Kiedy wilgotność spada poniżej tych wartości, możemy odczuwać przesuszenia śluzówki i związane z tym problemy z oddychaniem. Skóra staje się szorstka, a najbardziej wrażliwa pęka. Zdarzają się również bóle głowy, osłabienie organizmu i senność. Dlatego warto zadbać o wzrost poziomu wilgotności, aby przywrócić sobie komfort i dobre samopoczucie.
Jednocześnie z nawilżaczami powietrza trzeba postępować ostrożnie i stosować się do zaleceń producenta. Niejednokrotnie dochodzi do wzrostu wilgotności powietrza do zbyt wysokich wartości, jak 70-80%. Wtedy osiągamy efekt skrajny, czyli powietrze jest zbyt wilgotne, co stwarza idealne warunki do rozwoju pleśni i grzybów. Przekroczenie norm przyczynia się ponadto do zniszczeń mebli, szczególnie drewnianych, które nie lubią wody. Ponadto mają nawilżacz powietrza, trzeba pamiętać o jego regularnym czyszczeniu, aby nie gromadziły się w nim szkodliwe substancje, które wywołują spustoszenie w naszym organizmie.
Nawilżacz ewaporacyjny, ultradźwiękowy i parowy stanowi dobry wybór dla mieszkań, w którym panuje suche powietrze przez cały czas lub tylko w okresie zimowym. Używamy ich jednak we właściwy sposób, aby uniknąć zbyt duże wzrostu poziomu wilgotności powietrza.
Nawilżacz ultradźwiękowy. Dlaczego warto go wybrać?
Zastanawiając się, czy lepszy będzie nawilżacz powietrza ewaporacyjny czy ultradźwiękowy, skoncentrujemy się najpierw na korzyściach drugiego typu tego urządzenia. Jego działanie opiera się na ultradźwiękach, które rozbijają cząsteczki wody. W ten sposób powstaje mgiełka nawilżająca powietrza. Woda w nim nie jest podgrzewana, więc nie dochodzi do usuwania bakterii i alergenów. Jego dużą zaletą jest cicha praca, co na pewno przypadnie do gustu rodzicom małych dzieci. Ultradźwięki nie są słyszane przez człowieka, ale wrażliwe są na nie zwierzęta. Jeżeli w domu mieszkają czworonogi, raczej staramy się unikać nawilżacza ultradźwiękowego. Kolejną zaletą jest niskie zużycie energii, co przekłada się na małe koszty eksploatacji. Wadą może okazać się konieczność częstego czyszczenia urządzenia, aby uniknąć przedostawania się do powietrza zanieczyszczeń. Do nawilżacza wlewamy tylko wodę destylowaną.
Nawilżacz powietrza ewaporacyjny czy ultradźwiękowy? Zalety i wady nawilżacza ewaporacyjnego
Alternatywą dla nawilżacza ultradźwiękowego jest nawilżacz ewaporacyjny. W jego wnętrzu znajduje się specjalna mata ewaporacyjna odpowiadająca za nawilżanie powietrza. Suche powietrze jest zasysane przez urządzenie, przechodzi przez matę, po czym jest wyprowadzane na zewnątrz. Dodatkowo nawilżacz ewaporacyjny oczyszcza powietrze z alergenów, więc to bardzo dobre rozwiązanie dla alergików. Obecnie jest to najzdrowsza forma nawilżania powietrza. Ważną cechą jest brak ryzyka nadmiernego nawilżenia powietrza, a więc możemy być pewni, że nie w pomieszczeniu nie zostaną przekroczone normy poziomu wilgotności powietrza. Niestety urządzenie wyróżnia się głośną pracą, którą może rekompensować stosunkowo niskie zużycie energii. Trzeba też pamiętać o regularnej wymianie filtra.
A może parowy? Nawilżacz parowy czy ultradźwiękowy?
Możemy też rozważyć trzecią opcję. Jaki nawilżacz powietrza parowy czy ultradźwiękowy będzie lepszym rozwiązaniem dla Ciebie? Parowy posiada specjalną grzałkę, która zagotowuje wodę. Podgrzewanie wody powoduje, że powstaje para wodna, która odpowiada za nawilżanie powietrza. W tym procesie dochodzi dodatkowo do wyniszczenia drobnoustrojów, które są niebezpieczne dla naszego zdrowia, a są obecne w powietrzu znajdującym się w pomieszczeniach w naszych domach. Nawilżacz parowy jest urządzeniem bardzo wydajnym, umożliwia ponadto aromaterapię. Do wody możemy dodać olejki eteryczne, dzięki którym pomieszczenie wypełni się przyjemnym zapachem. Nawilżacz parowy, podobnie jak ewaporacyjny i ultradźwiękowy, nie jest pozbawiony wad. Wyróżnia się głośną pracą i wysokim poborem energii. Istnieje również ryzyko poparzenia, jeśli nie zachowamy odpowiedniej ostrożności.
Ewaporacyjny czy ultradźwiękowy? Zwróć uwagę na parametry
Wybór nawilżacza – ewaporacyjny czy ultradźwiękowy, a może parowy – powinien być uzależniony nie tylko od rodzaju urządzenia, ale też od kilku kluczowych parametrów. Zwróć uwagę na jego wydajność. Zazwyczaj producent podaje powierzchnię, dla której dedykowany jest konkretny model, np. 10 m2. To ważne, aby dopasować nawilżacz do metrażu pokoju, w którym ma nawilżać powietrze. O kosztach eksploatacji decyduje zużycie energii. Jeżeli zależy Ci na oszczędnym korzystaniu z urządzenia i braku wyraźnego wzrostu comiesięcznych kosztów, to powinieneś rozważyć zakup nawilżacza ultradźwiękowego lub ewaporacyjnego, parowe zużywają więcej energii. Duże znaczenie ma ponadto pojemność zbiornika na wodę. Im jest on mniejszy, tym częściej trzeba go uzupełniać. Optymalna pojemność to 4 l, chociaż są modele z większymi pojemnikami. Na komfort wpływ ma głośność pracy nawilżacza. Poziom hałasu określany jest w dB. W pokoju dziennym może on wynosić ok. 30 dB, w sypialni jednak nie powinien przekraczać 26 dB. Wiele modeli ma dodatkowe funkcje, jak np. higrometr, który odpowiada za pomiar wilgotności powietrza. To pozwala też na automatyczne włączanie się urządzenia, kiedy jest to konieczne.
O tym, jaki nawilżacz powietrza – parowy, ultradźwiękowy czy ewaporacyjny, wybrać, decydują w znacznym stopniu nasze indywidualne potrzeby i oczekiwania. Weź jednak pod uwagę poziom wilgotności powietrza, czy jest on bardzo niski czy tylko niewiele niższy niż obowiązująca norma. Zastanów się, gdzie będziesz z niego korzystał, jak często i w jak dużym pomieszczeniu.